"Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba podnoszą z ziemi przez uszanowanie, dla darów Nieba....
Tęskno mi, Panie...
Do kraju tego, gdzie pierwsze ukłony, są jak odwieczne Chrystusa wyznanie, "Bądź pochwalony!"
Tęskno mi, Panie..."
Słowa Cypriana Kamila Norwida mówią wiele o Polsce, mówią wiele o święcie, w jakim mieliśmy okazję dzisiaj uczestniczyć. Bo to dzień, na który wielu ludzi czeka, by uczestniczyć w Procesji Bożego Ciała, by wyjść na ulice miast, miasteczek, wsi i chwalić Jezusa, który daje się nam pod postacią chleba i wina.
Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pana Jezusa zgromadziła w naszym kościele liczne grono parafian oraz gości. Eucharystię rozpoczęła uroczysta procesja wejścia. Mszę koncelebrowała trójka księży - ks. Adam Pawlicki, ks. Władysław Zapotoczny oraz gościnnie ks. Paweł Maciaszek. W jej przygotowanie włączyły się grupy parafialne - licznie obecna Służba Liturgiczna Ołtarza, Schola "Gloria" oraz Grupa "Młodzi Duchem". Poczty sztandarowe wystawiły Ochotnicza Straż Pożarna z Górnego Przedmieścia oraz Szkoła Podstawowa nr 3.
W czasie homilii ks. Paweł przypomniał piękne słowa: "Postaw na Jezusa! Postaw na miłość!". W tych słowach zawiera się cała tajemnica dzisiejszego dnia. Bo to z miłości Chrystus dał się nam cały pod postacią chleba i wina. Miłość jest tym, co otwiera serca innych, by dawać siebie ludziom. I chociaż to wielka tajemnica, bo Bóg został z nami pod postacią opłatka i w kroplach wina, to nasza wiara i zaufanie poprowadzą nas do celu jakim jest Bóg, jakim jest niebo. Bo przecież jak słyszeliśmy w psalmie "Ja jestem chlebem żywym, który zastąpił z nieba. Jeśli kto ten chleb spożywa, będzie żył na wieki".
Po zakończeniu Ofiary Pańskiej wszyscy uformowali orszak procesyjny, by krocząc drogami naszej parafii dotrzeć do czterech ołtarzy, umieszczonych w tradycyjnych miejscach. Tutaj należą się wielkie słowa uznania i szacunku dla osób, które przygotowały 4 piękne ołtarze. Brawo!
Krzyż na początku, poczty sztandarowe i chorągiew, dzieci komunijne, asysta Straży Pożarnej, a wreszcie liczna grupa dziewczynek sypiących kwiaty i chłopców dzwoniących na dzwonkach poprzedzała Chrystusa Eucharystycznego, którego skrytego w Hostii nieśli księża w asyście Panów niosących baldachim. A za nimi ogrom wiernych, kroczących za Panem Jezusem dopełnił pięknego obrazu Uroczystości Bożego Ciała. Przy każdym ołtarzu miały miejsce modlitwy i pieśni, zakończone błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem.
Przy ostatnim odśpiewaliśmy tradycyjne „Te Deum” oraz "My chcemy Boga". Ksiądz proboszcz Władysław podziękował wszystkim zaangażowanym w przygotowanie tego szczególnego dnia. Głos zabrał również Maciej Górka, który podziękował wszystkim za wieloletnią służbę jako ceremoniarz uroczystości parafialnych. Nagrodzony został przez zebranych gromkimi brawami.
Święto to pokazuje, że Jezus nie chce zamknąć się w kościele, w tabernakulum. Chce wyjść do ludzi, chce przyjść do Ciebie! Chrystus wychodzi z kościoła na ulice naszego miasta, drogi naszej parafii, bo chce by nasze życie było przeniknięte jego obecnością, jego błogosławieństwem. To on powiedział "Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążenie jesteście, a ja Was pokrzepię". To zaproszenie dotyczy każdego - Ciebie i mnie, bo bez pokrzepienia Ciałem i Krwią Jezusa nie osiągniemy nieba. - celu naszego ziemskiego życia.